Sztutowo
5 oC
piątek, 29 marca 2024
Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
5 oC

Wywiad z Ministrem Markiem Gróbarczykiem w sprawie Przekopu Mierzei

29 listopada 2016, 11:00
Wywiad z Ministrem Markiem Gróbarczykiem w sprawie Przekopu Mierzei
Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, Marek Gróbarczyk spotkał się w piątek (25.11.) z mieszkańcami Krynicy Morskiej, by porozmawiać o Przekopie Mierzei Wiślanej. Kryniczanie bez ogródek mówili o swoich wątpliwościach. Po spotkaniu odbyła się konferencja prasowa, podczas której red. Kamila Jabłonowska z info.elblag.pl przeprowadziła rozmowę z ministrem Markiem Gróbarczykiem.

Jak ocenia Pan spotkanie z Kryniczanami?

To spotkanie było potrzebne i koniecznie. Obiecywałem, że takie spotkanie się odbędzie i cieszę się, że się odbyło. Deklaruję też kolejne spotkania. Na każdym etapie chcielibyśmy organizować takie spotkania, aby nie było takiej świadomości, że dzieje się wszystko za plecami mieszkańców, żeby mieli świadomość, jak przebiegają bieżące prace i jak wygląda ich wynik. W najbliższym czasie będzie spotkanie z panem ministrem Jerzym Szmitem (wiceminister Infrastruktury i Budownictwa - przyp. red.). A kolejne spotkania będą po kolejnym przejmowaniu materiałów,  które będą  wynikiem realizowanego przetargu projektowego.

Burmistrz Krzysztof Swat podsumował to spotkanie mówiąc, że Krynica Morska jest na "nie". Jaki to dla Pana sygnał?

Nie przyjechałem przekonywać mieszkańców, co do tego, że to jest dobra inwestycja. Ta opinia Krynicy Morskiej była już dawno znana. Wszyscy wiemy, że Krynica jest na "nie". Nie przyjechaliśmy, by ludzie zmienili zdanie od tak. Chcemy zaprezentować materiały, przygotować już konkretne wyniki badań czy dokumenty, które na tą okoliczność są tworzone, nie przez nas, a specjalistów, którzy zostaną wyłonieni w przetargu właśnie po to, aby pokazać, że nie będzie zagrożeń wynikających z utraty plaż czy  też jakiejkolwiek erozji, a jeśli będzie to na tą okoliczność będziemy mieli takie a takie rozwiązania. Jeśli wynikną problemy z tytułu budowy, to będziemy chcieli zaproponować rozwiązania, które zminimalizują czy zlikwidują całkowicie uciążliwość.

To spotkanie pokazało, że mieszkańcy Krynicy Morskiej mają dużo pytań, dużo wątpliwości. Czy to spotkanie uzmysłowiło Panu, jak wiele ich jest?

Proszę zwrócić uwagę, że wiele pytań, wypowiedzi, było bardzo emocjonujących. "Proszę nie budować tego, bo nie chcemy". Oczywiście moim celem nie  jest, aby w jakikolwiek sposób wpływać na te osoby i mówić, że musimy to wybudować, bo to czy tamto.  Wynika to z pewnych obowiązków  związanych z Konstytucją i rolą Rządu, czyli otwieranie możliwości rozwojowych. Z drugiej strony chodzi o to, by wytłumaczyć, że pewne działania po prostu negatywnie działają na rozwój regionu, z czym mamy dzisiaj do 
czynienia szczególnie jeśli wynika to z polityki międzynarodowej pewnych państw, którym nie zależy na tym, aby ta inwestycja nie była zrealizowana.

Czy podczas spotkania pojawiły się pytania, które Pana zaskoczyły, problemy, których nie da się rozwiązać?

Oczywiście - podstawowy to, żeby Kanału nie budować. To jest największy problem. Te spotkania mają na celu pokazania innej strony. Ale nie jest moim celem przekonywać na siłę. Chcemy pokazać to, co pomoże rozwiązać ten negatywny oddźwięk. Na pewno to, co zostało podniesione to uciążliwość w trakcie budowy, która musi być priorytetowo potraktowana. Nie będzie żadnego zahamowania ruchu podczas tej budowy, bo priorytetem  jest najpierw budowa obejścia drogowego, budowa bajpasów mostowych. 
Dopiero później przystąpimy do realizacji budowy Kanału. Przy czym my mówimy dopiero o roku 2019. Dzisiaj jesteśmy na etapie projektowania.

Burmistrz Krynicy podkreślał, że dla mieszkańców ważny jest offset.

Jesteśmy otwarci na propozycje w zakresie gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej. To, czym dysponujemy dzisiaj, możliwościami rozwoju torów, przystani, portów, infrastruktury jachtowej, rybackiej, żeglugowej, to tutaj jestem otwarty i gotowy na realizację daleko idących zobowiązań nawet  finansowych. Tylko jedno założenie -  proszę przedstawić jakąś propozycję, nie tylko offset. Dzisiaj możemy powiedzieć, że chcemy zainwestować w port, w przystań jachtową, tylko dzisiaj to należy do roli Burmistrza, bo on jest właścicielem. Musi nam powiedzieć, co chce i w jakim zakresie, to wtedy będziemy mogli przystąpić do negocjacji. Podkreślam, że jesteśmy otwarci.

Poseł Leonard Krasulski uczestniczył w spotkaniu i stwierdził, że Rząd nie był przygotowany na rozmowę z mieszkańcami Krynicy Morskiej.

Oczywiście, że nie jesteśmy, bo jesteśmy na wstępnym etapie projektowania. Mówimy o naszych zamierzeniach, o planach, o tym, co zorganizowaliśmy do tej pory i jak będą postępować dalsze prace, a nie o konkretnych rozwiązaniach, dlatego to spotkanie, aby rozwiązać wszelkie mity, że już wszystkie decyzje są podjęte, że sprawy środowiskowe nie są ważne, że nie rozmawiamy z Komisją Europejską -  to wszystko nie jest prawdą.

10 października, w Elblągu, przyznał Pan, że Rosjanie będą protestować przeciwko Przekopowi. Jak ta  sytuacja wygląda obecnie?

Mieliśmy kilka spotkań. Jedno z nich dotyczyło m.in. współpracy na Zalewie Wiślanym. Usłyszeliśmy stanowisko jednoznaczne "nie, bo nie", ponieważ będzie to armagedon ekologiczny. Na próbę pytania, w którym zakresie, czy gdzie widzą zagrożenie, usłyszeliśmy tylko o armagedonie związanym z zagrożeniami środowiskowymi. Ze strony rosyjskiej brzmi to bardzo podejrzanie jeśli mówią o ochronie środowiskowej. Nastawienie jest takie, by uniemożliwić realizację tej inwestycji.

Jaka była reakcja? Zostało przyjęte to stanowisko do wiadomości czy będzie  jeszcze negocjowane?

Tak, jak mamy ograniczony wpływ na to, co się dzieje po stronie Rosyjskiej, tak wydaje nam się, że chyba oni mają ograniczony wpływ na to, co dzieje się po naszej stronie.

rozmawiała red. Kamila Jabłonowska / info.elblag.pl



 

Czytaj także:
Komentarze (18):

~Rosja i UE wara od nas!!! (niezalogowany) / 29.11.2016, 11:59
Rosjanie lepiej niech się zajmę swoimi ściekami, które bez oczyszczenia wpuszczają do Zalewu i Bałtyku a UE swoimi zaproszonymi gośćmi!
~Roman (niezalogowany) / 29.11.2016, 12:29
gdy rosjanie przekopali mierzeję ok.5oo m. szeroką to nie pytali się polaków
~Roman (niezalogowany) / 29.11.2016, 13:04
Do 1945r. była śluza w Pilawie ale została uszkodzona przez działania wojenne. Była pod jedną dyrekcją wraz ze śluzą w Kilu. Po wojnie Polska chciała odbudować śluzę w Pilawie ale ZSRR nie wyraził zgody.W tej sytuacji
Polska musiała podwyższać wały rzek i zlewu. Na początku lat 70-tych wiosną masowo pokazał się na zalewie masowo śledż.Rybacy przeciągali łodzie z morskiego portu nad zalew.To stało się w skutek przekopanie mierzei. Ten przekop ma szerokość jak przekop Wisły w Mikoszewie.Ażeby N.D.G. był bezpieczny trzeba założyć z powrotem zrabowane wrota przy ujściu Tugi do Szkarpawy.
~kryniczanin (niezalogowany) / 29.11.2016, 13:27
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kana%C5%82_%C5%BCeglugowy_na_Mierzei_Wi%C5%9Blanej a także źródłami które podane są na stronie.

cyt za Wikipedią Przeciwwskazania
Ryzyko ekonomiczne. Brak jest przekonujących argumentów co do opłacalności wykonania przekopu. Inwestycja wymagać będzie corocznych nakładów na utrzymanie toru wodnego i jego pogłębianie. Do tego konieczność spełnienia szeregu wymagań dotyczących utrzymania walorów przyrodniczych Zalewu (np. znalezienia bezpiecznego miejsca dla urobku i jego transport, prowadzenie prac w określonych okresach roku) znacznie podroży inwestycję (prawdopodobnie 3-4 razy zostaną przekroczone obecnie zakładane koszty). Również rola przekopu dla rozwoju turystyki jest przez zwolenników przekopu przeceniana.

============================================
Czyli jeżeli koszt budowy kanał szacowany jest na 880 mln to 3-4 razy więcej
Rachunek jest prosty:
4 x 880 mln = 3 mld 520 PLN
3 x 880 mln = 2 mld 620 PLN
Na to wygląda , że to tylko ten kanał a gdzie cała reszta?
Niemożliwe?? Proszę zobaczyć ile kosztowała budowa Stadionu Narodowego w Warszawie.
=============================================


Kolejna rzecz przekop skróci drogę z Elbląga do Gdańska o 100 km. Towary z Elbląga będą szły do portów trójmiejskich?? Ale z drugiej zaś strony połączenia kolejowe i drogowe z Trójmiastem to niewiele ponad 61 km . I co dalej z tymi towarami z Elbląga? Będą rozładowywane i załadowywane na większy statek?? Przecież to kosztuje i to nie mało - kto za to zapłaci? Zapłaci za to więcej ten kto ten towar wysyła np, do innego kraju, który mogą obsłużyć duże statki, które obsługuje port gdański. I gdyby eksporter miał skorzystać z usług portu w Elblągu musiałby za transport zapłacić więcej czyli zarobi mniej.
================================================================================
Kwestia bursztynu - jak urobek zostanie zabezpieczony?? mniemam, że wydobyty w ten sposób bursztyn którego może być bardzo dużo na pewno będzie cieszył się ogromnym zainteresowaniem zbieraczy. Ile będzie kosztowało zabezpieczenie tego urobku.
Co z tym urobkiem???

==================================================================
W poprzednich wiadomościach padła zagospodarowania terenów przy przekopie, a więc sprzedaż ich pod działalność gospodarczą n. hotele i pensjonaty. na starcie będą to bardzo drogie tereny, przeciętnego Sztutowianina nie będzie na nie stać - pytanie kto je kupi i ile wyłoży kasy. Czyli korzyści z tego odniosą inni.
Pytanie jak Gmina i jej mieszkańcy chcą zarabiać na tym przekopie? Czy planują zatrudnić się na etacie, czy założyć własną działalność gospodarczą? Głównym beneficjentem będzie Port Elbląski

===================================================================================
Dużą niewiadomą, jest dla mnie co będzie w spec ustawie, której jeszcze nie ma w szczególności jak będzie ona zabezpieczała interesy zainteresowanych stron. To chyba oczywiste, że właścicielem gruntu i kanału nie będzie żadna Gmina z Mierzei. Jest oczywistym kto będzie na tym zarabiał - właściciel. Tych pytań będzie więcej.

=================================================================================
Co zawierają oferty kosztorysowe - a więc co jest przedmiotem tej inwestycji? Jaka jest całkowity koszt przekopu lub całości tej inwestycji. Czy kosztorys zawiera również koszty stworzenia toru wodnego, rozbudowy infrastruktury Portu Elbląg tak aby mógł obsługiwać większą liczbę i tonaż załadunków???
Tak więc ile tak naprawdę kosztować będzie cała inwestycja polskiego podatnika budowa kanału, tor wodny, rozbudowa portu w Elblągu i inne koszty związane z tą inwestycją??

===================================================================
Widzę również brak konsekwencji - skoro Rosja jest taka zła to nie handlujmy z nimi. Nałóżmy embargo gospodarcze na wymianę gospodarczą. Czy ktoś sobie wyobraża ,ze Elbląg zerwie wszelkie kontakty gospodarcze z obwodem kaliningradzkim - dla Elbląga te kontakty to być albo nie być. Nie zapominajmy, że cała Europa zabiega o handel z Rosją, wszyscy tylko nie my. Ile w wyniku embarga na niektóre płody rolne stracili polscy producenci, oni nie tylko stracili kasę ale i kontakty które trudno jest odbudować.
Skoro tutaj mam rację to jakakolwiek budowa kanału nie ma sensu, dlatego, że głównym kierunkiem eksportu z portu jest Rosja. Dlatego, że Rosja jest naszym sąsiadem, nie po to budowaliśmy autostrady wschód zachód, aby korzystali z nich inni tylko nie my.




~Specjalista (niezalogowany) / 29.11.2016, 13:39
Tylko Nowy Świat albo Skowronki.
Inna opcja jest bez sensu:
Przebrno-ujęcie wody,
Piaski za blisko Rosji i zbyt duże rumowisko.
~wiki, FB, ....to lipa i c (niezalogowany) / 29.11.2016, 14:42
Kryniczanin ty Wikipedi nie cytuj bo to żadna wyrocznia jak ostatnio sie okazało!!
~elblążan T. (niezalogowany) / 29.11.2016, 14:45
"Kryniczanin znów w akcji" - trochę pośmiac sie jest zdrowo:)
~Realista (niezalogowany) / 29.11.2016, 14:46
Kryniczanin to pewnie ktoś z grupy trzymającej władzę. Czyli tzw byznesmani Grzegorz L. Dariusz L albo Adrian B. albo ich przydupas... wasz płacz nic nie da... przekop powstanie w gminie Sztutowo!!
~ziomal (niezalogowany) / 29.11.2016, 14:56
Ty Kryniczanin ty czasem z Przebrna nie jesteś?
~Cogito (niezalogowany) / 30.11.2016, 11:13

Ile faktycznie będzie kosztował ten przekop skoro już teraz kwota wzrosła do 880 mln?? Ile będzie kosztowała cała reszta. Ile będzie kosztowało roczne utrzymanie tego przekopu. Szybko okaże się nawet , że w kalkulacjach, że najtańszym elementem będzie sam przekop i jego zasypanie.
Na chłopski rozum jest to inwestycja z serii: Sprzedać krowę kupić kurę gospodarka idzie w górę.

Ten kanał nigdy nie będzie rentowny, i nie widzę na to najmniejszych szans. 2500 miejsc pracy jakie ma powstać, może faktycznie przy samym przekopie tyle może być, co o tak jest liczbą przesadzoną z uwagi na to, że ie będzie to przekop kopany łopatami jak miało to miejsce w przypadku Kanału Sueskiego, Panamskiego czy Białomorskiego. Tak naprawdę słuchając wypowiedzi ministra Gróbarczyka jest więcej niewiadomych niż wiadomych.
~O elblążan (niezalogowany) / 30.11.2016, 11:55
Cogito, Elbląg właśnie rozbudowuje składy i przejmuje bocznice kolejowe - jak by tak miało być jak piszesz to chyba by tego nie robili.
~info ze źródła (niezalogowany) / 30.11.2016, 11:55
Brać żeglarska też już pali się aby przebyć kanał i zawinąć do nowej Mariny w Skowronkach!!!
~Kryniczanin (niezalogowany) / 30.11.2016, 20:22
Tak więc coś jest nie tak. Port morski ma problemy.
http://www.gospodarkamorska.pl/Stocznie,Offshore/port-w-elblagu-z-problemami-wlodarze-planuje-jednak-nowe-inwestycje.html.
~YAHVE (niezalogowany) / 06.12.2016, 16:04
Wydaje się,że całe tzw halo wokół przekopu mierzeji to tylko propaganda PIS,zktórej trudno się wycofać bo
ani ekonomiczne ani ekologiczne opracowania nie są za tą inwestycją.
Elbląg nie był i nie będzie portem /tylko węgiel zRosji p.firma już upadła Solex?/
Potrt jachtowy w Skowronkach mrzonki ,gdzie tu zyski dla gminy Sztutowo ? Tylko praca dla podwykonawców /ciężarówki i gruz/ Potem nic jeśli zniszczą drogę/a zniszczą/to odbudują lepszą.
I to jest nasz zysk.
~zyggi (niezalogowany) / 08.12.2016, 02:08
Czytajac powyzsze komentarze ponownie da sie zauwazyc ze najlepiej nic nie robic. A dlaczego? Bo sie nie oplaca. Oj wy ekonomisci od siedmiu bolesci, nie macie pojecia jak taka inwestycja zarzadzac ale pisac bzdury to tak. Przestancie biadolic a w zamian za to polecam zrobic czestsze spotkania z Wojtem i Gminna Rada i tam dajcie sobie upust swych talentow ekonomicznych. Posluchajcie ludzi ktorzy chca cos zrobic dla nas i sprobujcie im pomoc w organizowaniu tego przedsiewziecia. Nikt spoza naszej gminy nie bedzie sie naszymi sprawami zbytnio zajmowal a napewno nikt z Krynicy Morskiej :-)
Wezmy sie w garsc i zacznijmy pracowc w zespole/lach, przedstawmy sobie cele i planujmy w miare naszych mozliwosci i funduszy. Miejmy plan podstawowy i plany dodatkowe w przypadku zmian wystepujacych w trakcie wykonawstwa. Musimy byc gotowi na szybkie myslenie (mamy czas na to teraz). Bez krzykow a w pelni swiadomi sadzmy do stolu i przedyskutujmy plany i nasze zamiary. Po co rzucac nazwy miejscowsci gdzie chcielibyscie nowa przystan jachtowa, powstanie przy ujsciu przekopu po stronie Zalewu Wislanego od strony Katow Rybackich to chyba proste. Zaplecza na okres turystyczny musza byc tak nad morzem jak i w poblizu nowej przystani z duzym parkingiem strzezonym wzdluz Zalewu. I to nie w postaci budki z rybka lub frytkami a pawilonu handlowego w pelnym tego slowa znaczeniu. Napewno restauracja z sala bankietowa i tarasami do uzycia w sezonie letnim. Sklep spozywczy, wedkarski wraz ze sprzetem do plywania (kajaki, pontony itp.) Wazna bedzie lokalizacja tego pawilonu i tu wasze pomysly da sie wkleic. Jestem pewien ze tak Wojt jak i Rada bedzie zachwycona waszym impetem i pomyslami. Powodzenia i udanych, owocnych spotkan tak w Sztutowie jak i Katach Rybackich (nic bez udzialu mieszkancow tych obu miejscowosci nie powinno sie zatwierdzac). Wypelnijcie sale spotkan po brzegi zeby biadolenia ze nikt nie przyszedl nie bylo wiecej.
~dogadajmy się z E-giem (niezalogowany) / 08.12.2016, 15:00
zyggi masz +
~Kryniczanin (niezalogowany) / 13.12.2016, 14:05
Dawno już nie byłem ale powiem szczerze jak czytam zygiego i dogadamy się z e-giem dawno się nie ubawiłem. Chłopaki mają fantazję, no mają dosłownie fantazję ułańską. nie zpaominajcie to Elbląg ma partycypować.

Wielokrotnie pisałem o spec ustawie która musi powstać i prace do której już trwają. I to co będzie w tej ustawie, a więc kwestia terenu na których leży kanał czy tor wodny - czyj on będzie. Nawet w obecnym stanie prawnym można ten teren wyłączyć z Gminy Sztutowo czy Krynica Morska. W dalszym ciągu nie wiadomą jest kosztorys przedstawiony przez wyspecjalizowane firme, a raczej w tym wypadku konsorcja stworzone przez kilka firm, Oczywiście spec ustawa - to jest wielka nie wiadoma.

Widzę też kwestie wielkomocarstwowe nie budka z rybką itd. tu ma być wszystko pierwsza klasa, tylko pytanie kto to wszytko postawi, kto za to zapłaci. Oczywiście inwestor, a wiec osoba która nabędzie tereny w drodze przetargu. Kto zarobi na sprzedaży działek? Właściciel tych działek, ten kto je sprzeda, czy aby na pewno będą to gminy na których ma być ten przekop? Mniemam że ceny za takie działki będą bardzo wysokie i niewielu mieszkańców Sztutowa, czy innych zainteresowanych Gmin będzie je na nie stać - co wtedy? Nie ma możliwości prawnej sprzedania działki Gminy bez przetargu po preferencyjnej cenie, a już najlepiej za grosze.

Co do żeglarstwa, znalazłem w necie refleksje żeglarza, jak w Polsce jest drogo dla żeglarzy, że 600 zł za miesiąc postojowego to bardzo dużo.
~Sztutowianin (niezalogowany) / 13.12.2016, 15:14
Kryniczanin wróć do szkoły i poducz się ortografii. A 600 zł dla posiadacza jachtu wartego milion to naprawdę nie dużo!!!
Dodajesz komentarz jako niezalogowany. Możesz się zalogować i dodać komentarz ze swojego konta

NOWOŚĆ! Dodaj zdjęcie do komentarza (opcjonalnie):
Sztutowo.com nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Są one wyłącznie opinią autorów. Komentarze nie dotyczące tematu artykułu, zawierające treści obraźliwe lub wulgarne będą usuwane
Reklama | Kontakt

© Sztutowo.com 2011-2024 Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykorzystywanie materiałów zawartych na stronie możliwe po uzyskaniu zgody autora.