Przewodniczący Komisji Rewizyjnej Andrzej Szymański, który jest liderem Komitetu Wójta Roberta Zielińśkiego miał zgodnie z Uchwałą Rady Gminy Sztutowo w planie pracy we wrześniu i październiku 2021 z Komisją Rewizyjną wykonać kontrole dotyczącą stanu zaawansowania budowy cmentarza w Sztutowie oraz spraw tzw. pustostanów w gminie, w tym przede wszystkim Kuchni Obozowej.
Stanowi o tym uchwała z dnia 24. lutego 2021 r:
W listopadzie miała być także kontrola delegacji pracowników i Wójta Gminy Sztutowo. Do dnia dzisiejszego (13. grudnia 2021) także się nie odbyła oraz nie ma o tym fakcie żadnego komunikatu na stronie gminy Sztutowo.
Jeśli chodzi o cmentarz sprawa utknęłą w "martwym punkcie" i już dziś wiadomo, że przedwyborcza obietnica Roberta Zielińskiego, że cmentarz będzie gotowy do 2023 jest nierealna. Lokalizacja cmentarza na dzień dzisiejsza jest zablokowana w wyniku decyzji Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
Z kolei obietnice Roberta Zielińskiego, że Kuchnia Obozowa, zostanie przekazana za tzw. złotówkę do zasobów Skarbu Państwa okazała się pobożnym życzyniem niedoświadczonego włodarza. Ministerstwo Kultury wypowiedziało się jasno, dopóki Zieliński nie wykona remontów wartych kilkadziesiąt milionów złotych nie ma mowy by jakakolwiek instytucja Skarbu Państwa przejęłą ten obiekt.
Pomimo wniosków i pytań w tej sprawie na dwóch ostatnich sesjach Andrzej Szymański nie umiał odpowiedzieć na pytania w sprawie swojej bezczynności i niewykonywania swoich obowiązków.
Za co więc Andrzej Szymański bierze pieniądze podatników?
Przypomnijmy, że Szymański jest wnioskodawcą 40% podwyżki diet dla radnych. Za co ta podwyżka, skoro nie wykonywuje obowiązków, które nałożyła na niego Rada Gminy? Być może Szymański obawia się, wynik kontroli będzie niekorzystny dla Roberta Zielińskiego i dlatego uchyla się od wykonywania swoich obowiązków.
Warto dodać, że wcześniej Andrzej Szymański odrzucał wszystkie wnioski o kontrole niewygodnych spraw dla Roberta Zielińskiego i już 2 razy wnioskował o podwyżkę pensji wójta i raz dla radnych. Wszystkie wnioski przeszły i podwyżki są płacone z pieniędzy podatników.