6 oCImieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda
6 oC
Polub nas!
Przekop Mierzei Wiślanej
Wniosek o zwołanie zebrań wiejskich z powodu planów poszerzenia Parku Krajobrazowego
WNIOSEK
W związku z trwającą procedurą zmierzającą do rozszerzenia dotychczasowego obszaru Parku Krajobrazowego Mierzeja Wiślana z 4 do 10,5 tysiąca hektarów, w tym większości obszaru Gminy Sztutowo - sołectwo Sztutowa oraz pozostałe sołectwa w południowej części gminy (Groszkowo, Grochowo Pierwsze, Grochowo Trzecie, Łaszka, Płonina, Kobyla Kępa) wnoszę o zwołanie w trybie pilnym Zebrań Wiejskich w ww. miejscowościach w terminie najpóźniej do dnia 25.10.2019.
Powyższe spowodowane jest trwającymi od dnia 11.10.2019 do 25.10.2019 konsultacjami społecznymi, które ogłosił Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego. O powyższych konsultacjach nie poinformowali mieszkańców gminy Sztutowo, ani Wójt Gminy Sztutowo Robert Zieliński, ani kierownik Parku Krajobrazowego Wojciech Woch, którzy przez ostatnie miesiące przekonywali Radnych Gminy Sztutowo o konieczności rozszerzenia terenu Parku.
Rozszerzenie terenu parku, wiąże się wieloma ograniczeniami zarówno dla inwestorów – właścicieli działek (w przypadku naszej gminy w szczególności rolników) jak również inwestorów zewnętrznych. Wiele inwestycji będzie musiało być uzgadnianych przez organy ochrony środowiska, które będą miały decydujące zdanie, o tym czy dana inwestycja na terenie parku będzie mogła być zrealizowana. Dodatkowo będzie także wiele utrudnień przy uchwalaniu, bądź zmianie planów zagospodarowania przestrzennego. Tu również organy ochrony środowiska będą miały decydujący wpływ na kształt przepisów prawa przestrzennego.
W związku z tym pod wielkim znakiem zapytania staje się m.in. możliwość zlokalizowania na terenie gminy Sztutowo nowego cmentarza i innych kluczowych inwestycji, które samorząd będzie realizował na terenach chronionych, w tym na terenach leśnych, które są szczególnie chronione.
Podjęcie ww. uchwały przez Sejmik Województwa Pomorskiego będzie jawnym ograniczeniem praw własności wielu mieszkańców gminy Sztutowo i ograniczeniem praw samorządu do podejmowania prawa lokalnego. W związku ze zignorowaniem głosu i nie informowaniu mieszkańców o trwającej procedurze konsultacji społecznych należy wszystkim zainteresowanym przedstawić wszelkie zagrożenia związane z ww. uchwałą i umożliwić zabranie głosu i wyrażenie własnej opinii .
Jednocześnie składam wniosek, aby każde zebranie wiejskie w gminie Sztutowo poprzez głosowanie wyraziło opinię (pozytywną lub negatywną) co do zasadności podjęcia uchwały. Ponadto Gmina Sztutowo powinna ogłosić konsultacje społeczne wyłącznie dla mieszkańców gminy Sztutowo.
W związku z tym, uważam, że zwołanie zebrań w trybie pilnym do dnia 25.10.2019 jest zasadne.
Jednocześnie zwracam się do Wójta Gminy Sztutowo o skoordynowanie zebrań w taki sposób, aby odbywały się w różnych terminach oraz w godzinach popołudniowych (minimum godz. 17:00), tak aby mogły wziąć w nich udział jak najwięcej mieszkańców.
Igor Rudziński
Radny Gminy Sztutowo
Bravo
Każdy radny który podniesie rękę za tą uchwałą jest sabotażystą i szkodnikiem gminy Sztutowo
Rządy dwóch pozorantów będą się odbijac naszej gminie czkawką jeszcze przez wiele lat. A ślepi radni bezmyślnie popierają wszystko co im podsuną
Kiedy ścinka poboczy w powiecie. Idzie zima zaraz będą przymrozki a woda stoi. Asfalt będzie pękal.
co to się wyprawia , gmina staje do góry kopytami jak oni wybrną z tego dziadowskiego myślenia
Powiadomienie o zebraniu powinno być napisane wielkimi literami i porozwieszane tam gdzie chodzą ludzie to zn.przy każdym sklepie,piekarni ,kościele itd...i to jak najprędzej.
Artykuł napisał ignorant.
Nowy cmentarz to zgodnie z ustawą o gospodarce nieruchomościami cel publiczny. zreszta, nie tylko cmentarz, wszystko jest w art 6 ustawy. Takie inwestycje są wyjęte z przepisów o parku krajobrazowym.
Celowo ktoś sieje ferment, z nudów, albo zwykłej wredoty. Zacznijcie pisać o prawnych konkretach, a nie farmazonić jak przekupy na targu.
Jeśli pozwolimy na rozszerzenie tego parku to liczmy się z tym ,że każda norka ,każde gniazdko będzie pod ochroną bo to miejsce lęgu i bytowania zwierzątek ale jak się to ma do ochrony przeciwpowodziowej?To już w majestacie prawa nie będzie można łatać wałów bo przecież żeremia tez objęte zostaną ochroną.Krzaki przy drodze może też będą się rozrastać w nieskończoność utrudniająć ludziom korzystanie z dróg.Nie wspomnę już o formalnościach i utrudnieniach jakie napotka potencjalny inwestor chcąc coś zbudować ,rozebrać czy zmodernizować .Zachęcam do poczytania w necie jakie problemy ludzie mają ,jak ograniczone prawo własności od kiedyich nieruchomości weszły pod ochronę PK.Nikt tu nie dewastuje przyrody ,nie ma przemysłu ,nie dajmy się zwariować.
Ignoranci to ci którzy popierają ten chory pomysł rozszerzenia parku krajobrazowego. Przecież żeby wybudować cmentarz najpierw trzeba zmienić plan zagospodarowania, który będzie musiał zatwierdzić RDOŚ!!
Po tej sprawie nie mam do Roberta Zielińskiego żadnego zaufania. Czuję się okłamana i oszukana jako wyborca bo obiecywał że wszystkie ważne sprawy będzie konsultował z mieszkańcami a taki przekręt chce przeprowadzić bez żadnej wiedzy społeczeństwa. Gdyby nie Pan Igor wszystko by zostało zamiecione pod dywan i nawet byśmy nie wiedzieli kiedy zostaniemy Rezerwatem Przyrody bez żadnych praw własności. Nawet może Pan Policję tu wezwać ale Panie Zieliński jest pan niegodny funkcji Wójta. Mam nadzieję że jak najszybciej zostanie zwołane referendum i wójtem będzie ktoś kto mówi prawdę mieszkańcom.
faktycznie ten facet nie jest godny piastowania tego stanowiska w tym urzędzie -jaki ten świat i ludzie są zakłamani i fałszywi , liczy się tylko stołek i lansowanie na forum z jedną i drugą foką ,ale dobrze tym co mu zaufali , rolnicy niby tacy w nim zakochani , zobaczycie co dalej wam czas przyniesie - oby tak dalej a wielki cyrk w Sztutowie powstanie i wielbłądy będą ulicami gminy latać -doprowadzacie ludzi tymi swoimi rządami do obłędu ---------------już grubasowi i rudemu oraz radnym bez radnym NIE UFAMY , jeszcze pozostała nam jako tako na tym urzędzie pani R .
LUDZIE ZWOŁAĆ REFERENDUM !!! I TO JAK NAJSZYBCIEJ
Koleżanko z Groszkowa masz 100% racji. Człowiek żeby dopchać się do stołka jest w stanie obiecać wszystko. A jak już ktoś się przyspawa to oderwać można go tylko siłą bo sam się nigdy nie przyzna że się nie nadaje
Znów doszło kilkunastu zwolnionych z opłat y śmieci...... A motloch płaci podwyżki.....
Miała być zfrezowana nawierzchnia nad morze. Nic. Miała być ścieżka rowerowa Nad morze. Nic. Mieli być wylaczeni z systemu włączeniponownie. Nic.
dziadostwo goni dziadostwo , bezradność i zakręcenie w beczce to nasz ukochany nienaganny Robercina ,biedaczysko co on tam wyprawia ,ale chcieli go na stołek to tak jest , wstyd wstydem pogania ,bezradność górą , baczność !!!
a wszyscy inni siedzą jak myszy pod grubą miotłą - brak wyobraźni i kompetencji , myślenia przyszłościowego
po co te ścieżki przecież to wyrzucanie pieniędzy w błoto sam żwir został na ścieżkach i tnie opony,
Też jestem z Groszkowa i też się wstydzę i żałuję głosu oddanego na RW ale nie to jest teraz istota sprawy. Plan ochrony dla takiego parku często zakłada dla nas rolników zmniejszenie stosowania pestycydów i nawozów do niezbędnego minimum! Kto nam to zrekompensuje??pytam się panie Zieliński?nasze ziemie to nie są piachy V klasy i zbrodnia byłoby ograniczać ich potencjał .Stosowne przepisy przeciwko degradacji gleby i przyrody nakłada nam ARiMR i sankcjonuje jeśli trzeba. Nie potrzebna nam radosna twórczość rady gminy i sejmiku na temat korzystania z naszych nieruchomości, bo strach pomyśleć do jakich ograniczeń się posuną.Jesli mielibyśmy poparcie w naszym samorządzie żaden park nie zostanie rozszerzony taka jest prawda ale czy naszemu samorządowi zależy na interesie mieszkańców, śmiem powiedzieć że wcale. Urząd Marszałkowski powiadamia RDOS i gminę żeby zrobiła uzgodnienia itp i jeśli minie miesiąc, nie ma z gminy odzewu to znaczy że nie ma sprzeciwu. Tak nasi włodarze, chcieli załatwić sprawę ale dzięki Panu Igorowi dostaliśmy informację i musimy działać.
gratulacje panie Igorze że pan nas społeczności nie oszukuje i o sprawach gminy informuje
kres tym plugawcom co sprawy po cichu załatwiają i pod dywan urzędu zamiatają
Do Mieszkanki Groszkowa - czy Pani wie, co to jest rezerwat przyrody? A park krajobrazowy? Bo czytając Pani wpis mam wrażenie, że dla Pani to jedno, a tymczasem tak nie jest i obie te formy chronią co innego i w inny sposób. Nie wiem, z jakiego źródła czerpie Pani wiedzę na ten temat, ale jak widać, jest ono mocno zatrute.
Park to nie rezerwat, nie zmienia własności gruntów, ani praw nabytych, jest to wyraźnie napisane w uchwale. Ma Pani znajomych np. w Krynicy, albo w Kątach Rybackich? Oni są w parku od 1985 roku. Zmieniło im to cokolwiek? Nie mogą się budować? A może ktoś im zabrał prawa własności? A może jednak nie?
Rezerwat przyrody może powstać na gruncie prywatnym, ale nawet i wtedy, jeśli nie przeszkadza to celom jego ochrony, można korzystać z gruntu i dysponować własnością. Rezerwatów nie powołuje się na terenach, które nie mają specjalnych wartości. Przykro mi, ale Groszkowo nie miałoby podstaw do utworzenia tam gdziekolwiek rezerwatu przyrody. Aż takich wspaniałości przyrodniczych to tam nie ma.
Od kiedy było wiadomo o tym?
Do zdziwiony. Oczywiście moja pomyłka, chodzi o Park Krajobrazowy. Nie musiał Pan, Panie Wojciechu robić wykładu z powodu zwykłej pomyłki.
Może Tristany i inni "dziani" przedsiębiorcy nie mieli problemów z pozwoleniami itp... ale prosty człowiek bedzie miał! Porozmawiajcie z normalnymi mieszkańcami a nie z elitą na temat PK na teranie Mierzeji to okaże się, że jednak problemy z np. dobudowaniem są! Ludzie, nie dajcie się zwieść! Tu jest interes i to gruby!
A kto konkretnie na terenie parku miał jakikolwiek problem z dobudowaniem? Kto nie dostał od kierownika parku pozytyywnej opinii (za którą się w dodatku nie płaci, jak za kwity z gminy, czy starostwa!)? Jakieś konkretne nazwiska? Czy tylko "jedna pani powiedziała drugiej pani, a trzecia powiedziała mnie"?
Sami kłótliwi i roszczeniowi ludzie w tej gminie. Aż wstyd to wszystko czytać ;)
Rolnicy czas wyjechać maszynami na ulicę